Dom, nasz piękny dom. Zwykle staramy się, aby wyglądał niczym nasza wizytówka – i to ta najlepsza, na jaką w ogóle możemy sobie pozwolić. Nic w tym dziwnego, w końcu to tutaj mieszkamy i niejednokrotnie spędzamy zdecydowaną większość naszego czasu.
Mimo wszystko czasem staje się tak, że nasz dom przestaje nam wystarczać, nie mówię, że od razu chcielibyśmy drugi, bo może nie aż tak, ale jednak nasz dom staje się dla nas miejscem dość ciasnym. Zauważamy, że chcielibyśmy siłownię, gabinet do pracy, albo chociażby drugą sypialnię, dla kolejnego dziecka – a jednak wiemy doskonale, że nie mamy już na to miejsca.
Na szczęście właściciele domków jednorodzinnych są tutaj na zdecydowanie lepszej pozycji niż osoby mieszkające chociażby w bloku. Szczęście w nieszczęściu jest takie, że domek jednorodzinny można rozbudować. Najpopularniejszym sposobem rozbudowy domku jednorodzinnego jest dobudowa strychu. Oczywiście wiąże się to z wydatkami, cegły, ocieplenie, blachodachówka. Pamiętać jednak należy, że powinniśmy traktować taką dobudową na zasadzie inwestycji. Powiększając metraż naszej nieruchomości jednocześnie powiększamy jej wartość.
Niezależnie od naszego podejścia do tego tematu musimy zdać sobie sprawę, że dobudowa strychu jest w dzisiejszych czasach dziennie prosta, lekkie materiały stelażowe pozwalają na budowę bez ingerencji w fundamenty nieruchomości. Kolejnym mile zaskakującym nas dodatkiem jest fakt, że aktualnie nieruchomości mogą być rozbudowywane o strych użytkowy jedynie za pomocą zgłoszenia do urzędu. To również znacznie ułatwi największy z problemów, z jakimi borykają się podatnicy, czyli wszechobecną biurokrację.
Źródło: Blachodachówka